W środę oficjalnie rozpoczęliśmy sezon Cyklicznych Spotkań Klasycznej Motoryzacji Fundacji Youngtimer Warsaw. Dopisali zarówno Uczestnicy, Odwiedzający, a także pogoda, Fotografowie, foodtrucki jak i również Obsługa Porządkowa.
Serdecznie dziękujemy Wam za tak liczne przybycie. Nie będziemy pisać, że frekwencja przerosła nasze najśmielsze oczekiwania (bo tak jest co roku) ale tym razem, to już była jakaś magia. Nadal nie do końca jesteśmy w stanie uwierzyć, że w „zwykły” dzień w środku tygodnia taka ilość Właścicieli klasyków postanowi spotkać się w jednym miejscu i w jednym czasie.
Na osobne słowa uznania zasługuje również ekipa Dzień Z Klasykiem / Inwestuj w klasyka, która oprócz wsparcia naszej Organizacji postanowili dać Wam możliwość poczucia na własnej skórze klimatu amerykańskich muscle car’ów. Jak się później okazało- z dość kosztownym skutkiem…
Wracając do tematu miejsca to właśnie wczoraj zaprezentowaliśmy Wam naszą wizję i pomysł na układ, rozmieszczenie i parkowanie wozów na kamyczkach. Dzięki wsparciu jakie uzyskaliśmy od Patronów udało się sfinansować minimalną część potrzebnych rzeczy do poprowadzenia tej imprezy w kierunku w jakim chcielibyśmy żeby to podążało. Wciąż jednak mamy świadomość, że można to wszystko robić jeszcze lepiej, sprawniej i z większym komfortem dla Was. Widzimy co się działo i doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że jest opcja zrobić dwie bramy wjazdowe, a zamiast jednego WC zamówić 2 czy nawet 4 kabiny, postawić dodatkowe osoby na drugiej bramie, na skrzyżowaniu ulic zjeżdżając z Sokolej, żeby kierowała na objazd parkingu czy ustawić więcej osób do obsługi parkingu. Na to wszystko są nam jednak potrzebne dodatkowe środki finansowe…
